W 1. kolejce IV ligi kujawsko-pomorskiej GKS Łokietek Brześć Kujawski pokonał przed własną publicznością Cuiavię Inowrocław 1:0. Był to mecz inagurujący nowy sezon 2024/2025. Jako pierwszy na listę strzelców 4. ligi wpisał się Hubert Szymczak.
GKS Łokietek spotkanie z Cuiavią rozpoczął w składzie: Ciesielski, Szczęsny, Czyżewski, Kosztowny, Rutkowski, Pałczyński Marcin, Pałczyński Maciej, Gryczewski, Ryczkowski, Więconek, Szymczak.
Przed spotkaniem można było przewidywać, że w roli faworyta tego meczu stawiana będzie drużyna Cuiavii Inowrocław. Inowrocławianie próbowali to potwierdzić już od pierwszych minut meczu – tuż po pierwszym gwizdku, w doskonałej sytuacji na otworzenie wyniku znalazł się Konrad Klatecki – jego strzał z trudnościami wybronił bramkarz Łokietka, Michał Ciesielski. Przez większość pierwszej połowy to właśnie inowrocławianie częściej bywali w polu karnym Łokietka – głównie za sprawą rzutów rożnych, z których tak naprawdę nic nie wynikało – zazwyczaj były one za krótkie i nie powodowały większego zagrożenia dla bramki Łokietka. Łokietek próbował budować szybkie kontrataki i w ten sposób dochodził do sytuacji bramkowych. Taka gra w 38 minucie przyniosła Łokietkowi pierwszą bramkę. Hubert Szymczak i Damian Rutkowski skontruowali szybką akcję na połowie rywala, w konsekwencji Szymczak znalazł się w dobrej sytuacji i pokonał bramkarza gości. Bramka otworzyła mecz, zrobiło się „luźniej” i zawodnicy obu drużyn zaczęli to wykorzystywać konstruując szybkie akcje. Tuż przed przerwą do wyrównania mógł doprowadzić jeszcze Mateusz Brzóstowski jednak ponownie bardzo dobrze w bramce spisał się Ciesielski. Wynik do przerwy 1:0 dla Łokietka.
W drugiej połowie mecz się wyrównał. Oba zespoły miały swoje lepsze lub gorsze sytuacje strzeleckie. Jedną z tych lepszych miał w 58. minucie Hubert Szymczak, który po dośrodkowaniu Damian Rutkowskiego mógł podwyższyć wynik meczu – niestety piłka po jego strzale przeleciała nieco nad poprzeczką. W doliczonym czasie gry w dobrej sytuacji do zdobycia bramki znalazł się Michał Skonieczny, który po uderzeniu zza pola karnego minimalnie się pomylił. Mecz zakończył się wynikiem 1:0 i trzeba przyznać, że było to zasłużone zwycięstwo Łokietka.
Skrót meczu dostępny tutaj:
Kolejny mecz Łokietka już w najbliższy czwartek, 15 sierpnia. Zespół prowadzony przez Billego Abbotta zmierzy się na wyjeździe ze Startem Pruszcz. Początek meczu o godzinie 12.