Osiemnastoletni obrońca Łokietka Brześć Kujawski, Bartosz Czyżewski zostanie wypożyczony do Arki Gdynia. Umowa transferu tymczasowego została podpisana na pół roku. To ogromne wyróżnienie dla zawodnika jak i naszego klubu.
Bartosz Czyżewski trafił do Łokietka pół roku temu. Został wykupiony z Lidera Włocławek, w którym spędził 11 lat. Od samego początku trener Łokietka, Billy Abbott widział w nim ogromny potencjał i wierzył, że Bartek ma szanse rozwijać się dalej w klubach z najwyższych lig, co ma miejsce teraz po 6 miesiącach treningów w Brześciu Kujawskim.
– Cieszy fakt, że Bartek pokazał, że warto edukację piłkarską przechodzić w naszym Klubie. Mimo, że było to tylko pół roku, myślę że były to intensywne miesiące dla Niego. Przychodził już jako dobry zawodnik, ale myślę że w ciągu tych 6 miesięcy poczynił ogromne kroki, jeśli chodzi o elementu rzemiosła piłkarskiego, żałuję, że trafił do Nas tak późno – skomentował transfer Czyżewskiego, trener Billy Abbott.
Na testach na boiskach Arki Gdynia Bartek spędził 4 dni. Po 3 dniach testowych trenerzy Arki zdecydowali się przeciągnąć testy i zaprosić Bartka jeszcze na mecz sparingowy, w którym zawodnik Łokietka potwierdził swoją wartość. Arka Gdynia zdecydowała się zaprosić Czyżewskiego do siebie na razie na pół roku.
– W piłce potrzebny jest element szczęścia, ale wierzę, że Czyżyk ma ponadprzeciętne szanse, żeby zostać w Gdyni na dłużej i życzę Mu tego z całego serca. Bartek doskonale wie, że jesteśmy z Niego dumni i że przywitamy Go z otwartymi ramionami gdyby chciał tu kiedykolwiek wrócić. Cały czas wspólnie z władzami Gminy, staramy się żeby Brześć był atrakcyjnym miejscem, z którego nie trzeba uciekać, żeby w życiu coś osiągnąć. Przykład Bartka pokazuje, że są okazje, dla których warto zaryzykować i spróbować wyżej, dalej. To była sama przyjemność pracować z tak fajnym chłopakiem przez te pół roku i wszyscy w Klubie trzymamy za Niego kciuki.
Zainteresowanie Arki Gdynia obrońcą Łokietka było dużym zaskoczeniem dla samego piłkarza.
– Kiedy dowiedziałem się o zaproszeniu na testy do tak dobrego klubu byłem bardzo podekscytowany. Wiedziałem, że 12 lat ciężkich, a przede wszystkim regularnych treningów przyniesie kiedyś efekt i ktoś się kiedyś odezwie. Nie spodziewałem się jednak, że to wszystko tak szybko się potoczy. Wiem, że to dopiero początek przygody i teraz nie mogę już odpuścić. Chcę spróbować i dać z siebie wszystko, by w razie niepowodzenia nie pluć sobie w brodę. Ta sytuacja nie wydarzyłaby się gdyby nie moi trenerzy, którzy ukształtowali mnie piłkarsko oraz mój charakter poza boiskiem, dlatego bardzo im za to dziękuję – powiedział Nam Bartosz Czyżewski.
Nie tylko Arka Gdynia postanowiła zaprosić na testy zawodnika z Łokietka. Niedawno, testy do Jagiellonii Białystok pozytywnie przeszli Alan Urbański i Gabriel Boniec a do „notatnika” scautów trafili Erwin Mętlewicz i Łukasz Kraszewski. Ponadto na testy do Miedzi Legnica wyjechał Kacper Szadłowski, zawodnik, który kilka lat grał w linii obrony Łokietka. To wszystko potwierdza, że droga i system szkolenia jaką obrał nasz klub jest odpowiednia.
Bartosz Czyżewski zajęcia w Arce rozpocznie już w poniedziałek. Naukę kontynuować będzie w Gdyni, w klasie specjalnie stworzonej dla młodych piłkarzy Arki.
