W sobotę, 5 października pierwszy zespół Łokietka zmierzył się w Baruchowie z tamtejszym GKSem. Do przerwy Łokietek przegrywał 3:1, po przerwie odrobił straty by ostatecznie zremisować 4:4. Po meczu w Baruchowie zespół z Brześcia zajmuje 4 miejsce w tabeli.
W 9 kolejce „okręgówki” podopieczni trenera Billego Abbotta zmierzyli się z GKS Baruchowo. Gospodarze od razu narzucili swoje zasady gry, punktując piłkarzy Łokietka w pierwszej połowie aż trzy razy, w 12, 30 i 40 minucie. Na szczęście dla drużyny z Brześcia na pierwszą bramkę gospodarzy odpowiedział Bartosz Trzeciak i mecz do przerwy zamknął się wynikiem 3:1.
Po przerwie piłkarze Łokietka, jak to mają ostatnio w zwyczaju, zaczęli odrabiać starty. W 51 minucie do bramki GKSu trafił ponownie Trzeciak. Wynik kontaktowy nie utrzymał się jednak długo – w 56 minucie prowadzenie dla Baruchowa podwyższył Michał Rosiak, było już 4:2. W 71 minucie Łokietek znów zbliżył się do swojego rywala za sprawą bramki Dawida Marciniaka. Pięć minut później stało się to na co czekali wszyscy sympatyzujący z Łokietkiem -wyrównującą bramkę, po pięknym strzale z dystansu, strzelił Erwin Mętlewicz. Do zakończenia meczu pozostał prawie kwadrans, ale ani jedna ani druga ekipa nie zdołała rozstrzygnąć meczu na swoją korzyść. Mecz zakończył się wynikiem 4:4. Łokietek po 9 meczach zajmuje 4 lokatę w tabeli (20 pkt.) a GKS Baruchowo spadło na 11 miejsce (9 pkt.)
Skład Łokietka:
Stawicki, Kamiński, Kraszewski, Pałczyński (C), Skonieczny, Mętlewicz, Bołkowiec, Pałczyński, Kosztowny, Marciniak, Trzeciak
Rezerwa: Sołtysiński, Przybysz, Gałka, Chamryga, Abbott, Dorsz, Gryczewski
