Postępująca epidemia koronawirusa komplikuje rozgrywki w Polsce. Gra w “niższych ligach” została zawieszona na minimum trzy tygodnie.
W środę minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej poinformował o wprowadzeniu kolejnych obostrzeń, które mają pomóc w walce z epidemią koronawirusa. Zmiany dotkną środowisko piłkarskie tzw. niższych lig. Większość wojewódzkich związków piłkarskich podjęła decyzję o zawieszeniu rozgrywek na co najmniej trzy tygodnie, w tym Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Nożnej. Nadal nie wiadomo, co z możliwością odbywania treningów na obiektach sportowych. – Tak jak większość mniejszych klubów sportowych w kraju, niecierpliwie czekamy na treść rozporządzenia, która wyznaczy nam kierunek pracy na najbliższe tygodnie – informuje prezes klubu, Justyna Gruszecka.
W mającym pojawić się wkrótce rozporządzeniu, miejmy nadzieję, znajdą się zapisy mówiące o tym co dalej z organizacją treningów dla zawodników z niższych lig piłkarskich. Ewentualny zakaz organizacji treningów grupowych wpłynie znacząco na dalsze rozgrywki niższych lig a kluby zmuszone będą do niekonwencjonalnych działań. – Nauczeni doświadczeniem roku ubiegłego, jesteśmy przygotowani na wdrożenie alternatywnej formy treningów z zawodnikami drużyny seniorów. Jeżeli zmusi nas do tego sytuacja, zawodnicy będą budować formę poprzez indywidualne biegi oraz udział w treningach online z udziałem trenera przygotowania motorycznego – zapowiedziała Gruszecka.
Planowy harmonogram kujawsko-pomorskiej ligi okręgowej już jest mocno napięty. Terminarz przed wprowadzeniem obostrzeń zakładał, że zespoły grać będą również mecze w środku tygodnia – teraz terminów „w tygodniu” będzie jeszcze więcej, nie wiadomo też jak zawodnicy zareagują na trzytygodniową pauzę od treningów. – Trudno nam sobie wyobrazić, jak po tych trzech tygodniach – przy założeniu, że obostrzenia nie zostaną przedłużone, drużyny będą miały wrócić do regularnego udziału w rozgrywkach. W tej sytuacji pozostaje nam liczyć na rozważne decyzje wojewódzkiego związku piłki nożnej – zakończyła prezes klubu, Justyna Gruszecka.
W sobotę GKS Łokietek Brześć Kujawski miał rozegrać mecz w ramach 2. kolejki ligi okręgowej z Lubienianką Lubień Kujawski. Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Nożnej dał klubom możliwość przeniesienia meczów z najbliższego weekendu na piątek (19 marca) – żaden klub z V ligi nie skorzystał z tej możliwości. Dla Łokietka oznacza to, że mecze – póki co, z Lubienianką, GKS Baruchowo i Mieniem Lipno trzeba będzie rozegrać w innym terminie.