W sobotę o 13.30 w Złotnikach Kujawskich zostanie rozegrany zaległy mecz 13 kolejki pomiędzy Piastem a Łokietkiem. W pierwotnym terminie mecz został odwołany na wniosek drużyny ze Złotnik.
Mecz z Piastem pierwotnie miał być rozgrywany 5 listopada. Nie doszedł on jednak do skutku z uwagi na śmierć jednego z zawodników Piasta. Klub z Brześcia przychylił się do prośby złotniczan i mecz przełożono. Oba kluby ligowe zaległości odrobią w tę sobotę.
Mecz zaplanowano na 25 listopada, godzina 13.30. Spotkanie odbędzie się tam, gdzie było zaplanowane od samego początku w terminarzu, czyli w Złotnikach Kujawskim, co niektórzy liczyli na to, że w związku z przychylnością władz Łokietka i przełożeniu meczu, złotniczanie przyjadą do Brześcia. Tak nie będzie, zagramy na wyjeździe.
Piast zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli ligowej. Zgromadził tylko 7 punktów, dwa razy wygrywając (Gopło, Zdrój) i raz remisując (Wisła). Piast w 14 meczach stracił już 78 bramek, to najwięcej spośród wszystkich ligowców. Nie należy jednak drużyny ze Złotnik lekceważyć, dlaczego? Piast większość straconych bramek „złapał” na początku sezonu, kiedy to potrafił przegrywać nawet po 14-0 (Włocłavia) – to był fatalny okres dla tej ekipy, ale teraz Piast jest drużyną, która psuje nerwy i robi niespodzianki. Ostatnio wygrali z Gopłem 3-1, pokonali również Zdrój 3-2 i jeśli przegrywają to nieznacznie, często jedną bramką. Na pewno nie można ich lekceważyć, tym bardziej gdy grają przed własną publicznością.
Łokietek, nie ma co ukrywać, jest w kryzysie. Trwa on z małymi przerwami od 16 września, czyli od 7 kolejki, kiedy to „łokieć” przegrał mecz w Kruszwicy. Od tego momentu, przez 8 meczów Łokietek zdołał wygrać tylko jeden, z Notecią Łabiszyn 2-1.
Mecz z Piastem na pewno nie będzie łatwy, mimo że zagrają ze sobą drużyny których dzieli 10 miejsc w tabeli. Jedno jest pewne, obie ekipy w sobotę nadrobią zaległości, ale która znich podreperuje konto punktowe przed końcem rundy, to się okaże, miejmy nadzieje, że będzie to Łokietek z Brześcia.
